Wskazówki dla Nauczycieli

Zabawy Astronomiczne

19 lutego obchodzimy 540-tą rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika.

 

Z tej okazji przedstawiamy propozycje zabaw na lekcję o Koperniku (świetne do wprowadzenia w szkołach sobotnich nawet z najmłodszymi dziećmi!). Jeśli komuś spodoba się ten pomysł, ale już nie zdąży go zrealizować, może wrócić do tematu w maju - 24 maja obchodzić będzie można 470. rocznicę śmierci polskiego astronoma.

 

Witam tych, którzy…

Popularną zabawę „Witam tych, którzy…“ możemy rozpocząć od wezwań związanych z astronomią, Słońcem, Ziemią, planetami i samym Kopernikiem.


Witam tych, którzy…

… byli w Toruniu.

… widzieli wschód Słońca.

… widzieli zachód Słońca.

… lubią zjadać pierniczki.

… wiedzą, kto to jest astronom.

… słyszeli nazwisko Mikołaj Kopernik.

(na końcu) … są mieszkańcami planety Ziemi.


Kopernikańskie „Mało nas…“

W tej zabawie będziemy śpiewać piosenkę „Mało nas…”, ale w wersji kopernikańskiej. Przydzielamy dzieciom nazwy planet oraz wybieramy jedną osobę – Słońce. Słońce stawiamy oczywiście w środku. Dookoła możemy narysować lub ułożyć ze sznurków (skakanek, szarf) koła-orbity, wokół których mają krążyć poszczególne planety. Możemy wytłumaczyć dzieciom, że w układzie słonecznym wokół Słońca krąży osiem planet, czyli kolejno: Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, Jowisz, Saturn, Uran, Neptun. Na kolejnych kołach możemy też dzieciom (szczególnie w grupie maluchów) napisać pierwsze literki planet, żeby ułatwić im wejście w odpowiednią orbitę (mamy dwie planety na literkę M, ale łatwo wytłumaczyć dzieciom, że jedna z nich, Merkury, krąży najbliżej Słońca).

Możemy przy tej zabawie wytłumaczyć jeszcze więcej kwestii i ciekawostek astronomicznych, wiążąc je bezpośrednio z Kopernikiem. Np., że kiedyś ludzie uważali, że Słońce krąży wokół Ziemi, ale polski uczony udowodnił światu, że nie – Słońce jest nieruchome, a wokół niego kręci się Ziemia (oraz inne planety tworzące układ słoneczny).

Uwaga! Pamiętamy o kolejnej rewolucyjnej teorii naszych czasów! Wciąż w starych podręcznikach i materiałach w Internecie na liście planet układu słonecznego znajdujemy Pluton. Był on kiedyś liczony jako dziewiąta planeta naszego układu, ale od 2006 r. wyłącza się Pluton z tego samego rzędu planet, co pierwszych osiem. Nie utrwalajmy więc tego błędu w umysłach dzieci – zapomnijmy o Plutonie.

Jeśli w grupie/klasie mamy więcej niż 9 dzieci (Słońce + osiem planet), to możemy ustawić Słońce jako małe kółeczko złożone z 2-3 dzieci albo jako planety olbrzymy (Jowisz, Saturn, Uran, Neptun) ustawić po parze dzieci.

Po wyjaśnieniu dzieciom zasad zabawy (krążymy wokół Słońca) oraz wszystkich zagadnień astronomicznych, które dzieci są w stanie pojąć przy okazji tej zabawy, zaczynamy śpiewanie.

Mało nas mało nas, by wokół Słońca krążyć.

Jeszcze tu jeszcze tu (kolejne nazwy planet, np. Merkury, Wenus, Ziemia, itd.) musi zdążyć.


Za pierwszym razem możemy wywoływać planety kolejno, ale możemy potem powtórzyć zabawę, wywołując planety wyrywkowo, by dzieci były czujne i wiedziały, kiedy mają wejść na swoją orbitę.


Podróż – Rakieta – Krater – Promienie – Orbita

Dzieci stoją rozproszone na sali. Zapoznajemy je z hasłami-komendami, na które dzieci muszą odpowiednio zareagować.

Na hasło „Podróż” dzieci tupią, „Rakieta” – podnoszą ręce złączone nad głową, „Krater” – łączą ręce przed sobą tworząc koło, „Orbita” – ustawiają się w koło dookoła nauczyciela, trzymając się za ręce, „Promienie” – ustawiają się w koło, dookoła nauczyciela, ale bokiem i rozkładają ręce, by tworzyć promienie odchodzące od Słońca (można oczywiście stosować mniej lub więcej komend). Jeśli ktoś się pomyli, kuca.


Księżyc – Słońce – Gwiazdy

Dzieci stoją rozproszone na sali. Zapoznajemy je z hasłami-komendami, na które dzieci muszą odpowiednio zareagować. Nauczyciel może mówić różne nazwy planet i zjawisk w przestrzeni, ale dzieci mają reagować tylko na Księżyc, Słońce i gwiazdy. Na hasło Księżyc – robią odgłos Auuu… (jak wilk), na hasło Słońce – psss… (jakby się sparzyły), a na hasło gwiazdy – mrugają rączkami mig-mig (bez odgłosu). Kto się pomyli, kuca, albo siada poza obrębem Kosmosu.


Cichy astronauta

Uczniowie siedzą w kole z zamkniętymi oczami. Astronauta bezszelestnie chodzi za ich plecami, aż upatrzy sobie kogoś i za nim się zatrzyma. Nauczyciel mówi: „Ręka do góry, za kim stoi astronauta”. Dzieci podnoszą ręce. Jeśli ktoś odgadł, wchodzi w rolę astronauty. Kto się pomylił, może odpaść z gry.


Czarna dziura

Jeden z uczestników podróży trafia do czarnej dziury, czyli zakłada na oczy czapkę. Pozostali zadają pytania dotyczące swojego stroju lub wyglądu sali. Jeśli uda mu się odgadnąć zostaje uwolniony z czarnej dziury i ktoś inny przejmuje rolę.


Raport ufoludka

W kosmosie spotykamy ufoludka (jeśli jest potrzeba, to wyjaśniamy, kto to jest), który miał okazję odwiedzić naszą planetę. Chcielibyśmy się dowiedzieć, co ufoludkowi podobało się na Ziemi. On rozumie nasze pytania, ale nie potrafi odpowiadać w naszym języku, więc wyjaśnia na migi, a my odgadujemy. Możemy prosić ufoludka o pokazywanie nam rzeczy według określonych kategorii, pytając go, np.

Oczywiście, nauczyciel podpowiadać dziecku, jeśli będzie ono zagubione.

Można też zmieniać ufoludki, wprowadzając zasadę, że kto odgadnie któryś z gestów, sam wchodzi w tę rolę.


Kosmiczna uczta

Dotarliśmy w końcu na jakąś nieznaną, ale bardzo gościnną planetę, na której dobrzy ufoludkowi zostawili nam pyszne przysmaki. Posilimy się więc przed dalszą podróżą.

Możemy wykorzystać do poczęstunku żelki, precelki, paluszki, herbatniki, owoce ułożone w jakieś kosmiczne wzory czy układy słoneczne.


Pomysł na… pojazd kosmiczny

Rakieta? Statek kosmiczny? Pojazd przyszłości do podróży w kosmos? Możecie wykorzystać każdą opcję w zależności od czasu, jakim dysponujecie, wieku Waszej grupy i materiałów, które podsunie Wam wyobraźnia. Możecie zbudować rakietę przestrzenną, a możecie też zwyczajniej przygotować szablony, które dzieci mogą ozdobić – pokolorować czy obkleić w dowolny sposób. Zerówkowicze w mojej szkole odbyły taką podróż RAKIETĄ w Kosmos w sobotę, 9 lutego 2013 r. Była to okazja nie tylko do poznania Wszechświata i zabaw w duchu kopernikańskim, ale także oswojenie się z literką R-r.

Lekcję w Polskiej Szkole Sobotniej w Crawley (West Sussex) prowadziły Agata Olczyk i Zuzanna Łuska.


Propozycje zabaw opracowała (przerobiła z innych popularnych zabaw) Renata Jarecka